Page 1 of 1

Volski solo.

Posted: 4.05.2008 - 09:26
by talita
Strasznie sie wnerwiam, bo:
- ostatnia płyta NRM-u - delikatnie: taka sobie (skąd taki straszny pomysł na "utwór" "mama tata"??!!!);
- o Zecie słychać coraz mniej:-(;
- solowa płyta Volskiego do bani (przynajmniej muzycznie - ja wszystko rozumiem, że taka konwencja, stylistyka itp, ale - rany julek - nawet prześmiewcze piosenki można zaopatrzyć w dobrą i staranną oprawę muzyczną).
Do tego mam dziwne wrażenie, że Lavon zyskał w swoim kraju status "nietykalnego" i nawet jak, z przeproszeniem, pierdnie, to wszyscy biją mu brawo, gratulują i czekają na więcej.
Jak nie mieć nerwa...